Za oknem szaro i buro, dlatego z przyjemnością wróciłam do fotografii z tegorocznych wakacji. Spędziliśmy tydzień na Warmii, daleko od miasta i od rozrywek, za to blisko natury. Na spacerach spotykalilśmy wiecej bocianów niż ludzi. Spaliśmy w namiocie na luksusowym campingu, ale nie będę wrzucała zdjęć tego miejsca, bo jeszcze trudniej będzie tam zrobić rezerwację. A może za rok znowu będę chciała tam pojechać?